Galaktyczny blogerski światek

Witam was Kochani:) Dzisiaj post troszkę refleksyjny, z racji tego, że ostatnio nachodzą mnie myśli, w których pokazuje mi się obraz blogerskiego świata niczym obraz naszej galaktyki. Nie bez powodu ( tu śmieję się w duchu sama do siebie) galaktyczny trend tak zafascynował nasz mały blogerski światek. W ciemnej materii otchłani internetu krążą miliony gwiazd, które
 wchodzą i wychodzą z ramion spiralnych, fal gęstości przepływu nowych trendów i chęci zaistnienia oraz zarobienia. Jednak w galaktyce panuje pewien porządek i nawet przedszkolak wie, że znajdujący się w niej nasz Układ Słoneczny tj. Blogerski składa się z centralnej gwiazdy i obiektów ją okrążających, czyli planet. W odróżnieniu od gwiazd świecących światłem własnym, planety świecą światłem odbitym. Czas pokazał, że "odbijanie" tu czytaj "inspirowanie się" niektóre planety biorą sobie bardzo do serca, tak bardzo, że powstało zjawisko klonowania się planet :-o 
W ciemnej materii zaczyna się robić ciasno i duszno, a stężenie kwasu jest tak duże ,że nawet największym gwiazdom towarzyszy czkawka. 
Zabawne jak niektórym puszczają nerwy;) 
przecież, nawet wierna kopia, nie dorówna oryginałowi :)
***

Dzisiaj wrzucam kilka fotek z wczoraj:) Niestety więcej wygłupów niż przykładania się do robienia fotek, sprawiło, że w rezultat nie jest powalający;)Mimo to wrzucam, bo lubię takie odważne zestawy, lubię wyglądać kobieco, w majowe ciepłe popołudnia :)


Kombinezon Vero Moda to jest dopasowana góra i dół, link do spodni  link do góry
Buty H&M
Torebka Bagi Bagi
Naszyjnik Pull&Bear


0 comments:

Post a Comment