
Moja cera jest dość problematyczna, dlatego kosmetyczka zaproponowała mi zabieg :
Zabieg diamentowy lifting - mikrodermabrazja plus dermokosmetyczna regeneracja skóry kwasami.
Zabieg diamentowy lifting - mikrodermabrazja plus dermokosmetyczna regeneracja skóry kwasami.
Zalecane jest ok 6 zabiegów co 2 tyg, ale już dzisiaj po pierwszym zabiegu moja cera jest gładka i rozświetlona. Mikrodermabrazja to peeling mechaniczny ( zdjęcie powyżej) zaletą tego zabiegu jest to, że nie podrażnił mi on mojej twarzy, ani jednego zaczerwienienia lub innego niepożądanego efektu. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona ponieważ, robiąc peeling w domu moja skóra jednak jest bardziej zaczerwieniona niż po takim mechanicznym ścieraniu:) Po zabiegu Pani zaproponowała mi kosmetyki jakich używała w trakcie zabiegu, firma Clarena. Jako, że moje dotychczasowe kosmetyki do pielęgnacji ( 3 kroki Clinique) już się kończą postanowiłam diametralnie zmienić pielęgnację i zrezygnować z 3 kroków na rzecz serii kosmetyków Clarena. Na plus jest to, że są one dużo tańsze tutaj znajdziecie stronę internetową produkty i cennik Clarena.
Seria zabiegów kosmetycznych oraz kosmetyki wspomagające ich efekt to mój plan pielęgnacyjny na najbliższe miesiące, na pewno powrócę jeszcze do tego tematu i opowiem o efektach jak i samych kosmetykach tej firmy.
A jakie wy macie doświadczenia z tego typu zabiegami lub kosmetykami? Jaka jest wasza opinia?:)
Czy ciekawią was posty na ten temat?:)
Przypominam o >>Konkursie <<
do wygrania cień marku PUPA
Na wszelkie pytania chętnie odpowiem na moim fp na FACEBOOKU
Pamiętajcie dziewczyny, że czasem warto zrezygnować z kolejnej "szmatki" na rzecz swojej skóry i dobrego samopoczucia;)
Jak mawiała Helena Rubinstein nie ma brzydkich kobiet, są tylko leniwe:)
0 comments:
Post a Comment