...czasem miejsca nie tworzą piękne ściany, a ludzie...

Ahoj:) Podążając tematem ciekawości, który często przeradza się w zwykłą wścibskość, zaczęłam się zastanawiać nad obniżaniem się poziomu kultury, nie tej w mediach, bo takowa tam nie występuje, a jak już to na bardzo niskim poziomie, jednak na pojęciu kultury nas jako ludzi w stosunku do innego człowieka i sytuacji, w których należało by się zachowywać kulturalnie. Ostatnio wybraliśmy się do eleganckiej restauracji na obiad, żeby uczcić pewną okazję:) specjalnie wybraliśmy to miejsce, bo jest eleganckie, spokojne, w sali obok odbywał się koncert smyczkowy, a my chcieliśmy po prostu zjeść w spokoju obiad,nacieszyć się tą muzyką... obiad inny niż w popularnych sieciowych restauracjach, gdzie nie ma się prywatności. Jakie było moje rozczarowanie, kiedy w prawie pustej sali siedziała oprócz nas grupa młodych ludzi, dwie pary, których śmiech, głośne rozmowy i barowe zachowanie psuł całą atmosferę. Jedna Pani siedziała cały czas w kurtce (?!) nawet jedząc obiad. Patrząc się na nich zrozumiałam, że czasem miejsca nie tworzą piękne ściany, muzyka czy jedzenie, tylko ludzie. Szkoda, że niektórzy brakiem kultury psują nastrój wielu wyjątkowych miejsc, i dlaczego dzieję się tak, że ludzie nie potrafią się zachować odpowiednio do sytuacji?

"Jedna kulturalna osoba to zbyt mało, aby podnieść poziom imprezy chamów, natomiast jeden cham zepsuje każdą kulturalną imprezę." Bertrand Russell